TRYB JASNY/CIEMNY

Czy ludzie STAWIAJĄ CI KAWĘ?👀 Odpowiadam na WASZE pytanie🍀

Często dostaję od Was pytanie o zielony przycisk pod moimi postami. Postanowiłam napisać na ten temat, aby rozwiać Wasze wątpliwości. Czy to działa? Czy ludzie stawiają mi kawę i o co chodzi z buycoffee.to



#1 Nie żyję ze stawianych kaw

Nie utrzymuję się z bloga. Źródłem mojego przychodu jest moja praca, a tą pracą jest copywriting, który realizuję poza blogiem. Dosyć często dostaję rozmaite propozycje publikacji cudzych reklam, cudzych wpisów na moim blogu, ALE nie godzę się na to. Blog to moje miejsce, na którym polecam Wam rzeczy, które wypróbowałam i które uważam za wartościowe. 

Współprace w ramach bloga są możliwe, ale na moich zasadach. A nie na takiej zasadzie, że mam coś chwalić, bo ktoś mi za to zapłaci dużo pieniędzy. Nie wciskam szmelcu i nie wciskam kitu, więc nie sprzedam duszy nawet za dobrą kasę. Sorry. 

#2 Po co mi zielony przycisk na blogu?

Jest to forma wsparcia i docenienia za treści, które dla Was regularnie tworzę. Na mojej stronie znajduje się ogrom bezpłatnych materiałów i mnóstwo wiedzy, którą przecież też mogłabym zmonetyzować. A jednak jest ona dostępna praktycznie dla każdego, kto tylko ma ochotę się z nią zapoznać. Na swoim blogu nie mam nawet reklam ani żadnych innych form monetyzacji, które mogłyby być włączone, gdybym kliknęła parę razy w kilka miejsc.

Bardzo miłe jest to dla mnie, kiedy dostaję od Was wiadomości na maila lub na portalu LinkedIn. Kiedy piszecie w komentarzach, że dziękujecie za tekst, pomysły, które możecie wprowadzić w życie, bardzo się z tego cieszę i z całego serca jestem za to wdzięczna. Przycisk postaw kawę jest dla tych, którzy po prostu chcą w ten sposób okazać wdzięczność za tworzone treści. Tym bardziej że kawę bardzo lubię. Przez jakiś czas nie mogłam jej pić, a teraz wygląda na to, że znowu mogę.

#3 Czy ludzie stawiają mi kawę?

Tak i jest mi naprawdę bardzo miło, kiedy to się dzieje. Jeśli przy okazji wpiszecie tam jakąś wiadomość do mnie, też ją dostaję i czytam. Naprawdę wspaniałe jest dla twórcy takie doświadczenie docenienia i pozytywnej energii, która gdzieś się mnoży dzięki tym wpisom, tekstom i pomysłom. 

Jak każdy twórca mam dni zawahania. Zwłaszcza jeśli chodzi o bloga, który jest miejscem absolutnie moim i wolnym od wszelkich wpływów. Inaczej jest w mojej pracy, gdzie piszę dla Klientów i koncentruję się na spełnieniu oczekiwań, ale też podkręceniu tych treści, które można jeszcze podkręcić, żeby były faktycznie interesujące, wciągające i prowokowały do określonych działań. Mój blog jest wolny od wytycznych i jak każdy, miewam gorsze dni. Niejednokrotnie zdarzyło się już, że wpadła kawa od Was w jeden z takich gorszych dni i dała mi dodatkową motywację do działania i powód do uśmiechu.

#4 Czy ja stawiam kawę innym twórcom?

Tak. Współprace między różnymi twórcami i wzajemna pomoc często odbywają się na bardzo luźnych zasadach. Niejednokrotnie zdarzyło się, że ktoś robił coś dla mnie praktycznie pro bono, chociaż chciałam za to zapłacić. Dotyczyło to zwłaszcza spraw związanych z szablonem, czy z programowaniem. Kupienie kawy innemu twórcy jest dla mnie okazją do odwdzięczenia się za coś i po prostu do wyrównania energii. W moim odczuciu it's the right thing to do i dlatego tak robię. 

Trzymaj się zdrowo. 🍀
Cześć!

Wybrane dla Ciebie