TRYB JASNY/CIEMNY

Christmas Break i co potem?

Tym razem zapowiadam Wam moją świąteczną przerwę i spieszę z życzeniami. Nie będzie wielkich podsumowań, ani biliona postanowień. W Nowym Roku spotkamy się znowu, z dużą energią i zaangażowaniem. Zapraszam do lektury ostatniego wpisu w tym roku. 

Świąteczne Dzięki

Zrobiliście mi ogromną niespodziankę zapisując się na newsletter. Czuję się onieśmielona, tym jak licznie dołączyliście do mnie w grudniu. Zmobilizowaliście mnie również do tego, aby bardziej i lepiej zaplanować działania na przyszły rok. Dlatego potrzebny mi christmas break - będę w tym czasie planować, pisać, działać, żeby wrócić do Was w Nowym Roku ze świeżym spojrzeniem i nowymi tematami. Ale spokojnie, #copyśrody zostają na swoim miejscu.

Ho! Ho! Ho!

Jest pandemia i można się czepiać mojej świątecznej radości, ale zamiast się czepiać, lepiej dać się zarazić dobrym nastrojem. My nasze Święta spędzimy w domu pozostając na łączach z bliskimi. Whatsapp i Messenger będą miały branie. Online, czy u rodziny - pamiętajcie, że Święta i tak będą, a Jezus i tak się urodzi. Niezależnie od tego, czy na Waszym stole będzie 12 świątecznych potraw, czy pizza i cola. 

To kiedy ten Christmas Break?

Od 23.12.2020 do 04.01.2021, czyli tak naprawdę już od teraz, ponieważ środowego wpisu nie będzie. W tym czasie Wy odpoczniecie ode mnie, ja odpocznę od siebie, a w Nowym Roku wrócę z mocą sylwestrowej petardy. Zmobilizowana i gotowa, by zarażać Was pomysłami, dobrym nastrojem i wiarą we własne możliwości. Z uprzejmym przypomnieniem, żeby stąpając po ziemi patrzeć w górę.

Raz w roku sobie pozwolę

Jak pewnie zdążyliście zauważyć, nie rozpływam się nad sobą i nie urządzam tutaj bezczelnej prywaty, ale postanowiłam, że raz w roku sobie pozwolę i polecę Wam trzy książki. Wszystkie trzy są dla mnie ważne. Dwie z nich to siarczysto-satyryczne teksty mojego Taty. 

To aforyzmy, przy których boki zrywam lub pogrążam się w zadumie. I tu drobna uwaga, jeśli ktoś z Was znajdzie Sowę Minerwy w jednej z dwóch książek mojego Taty, zrobi zdjęcie na odpowiedniej stronie, wskazując na sowę i przyśle mi to zdjęcie na mail: sowa.minerwy.konkurs@gmail.com ten dostanie ode mnie specjalną nagrodę niespodziankę. Kto pierwszy, ten lepszy - akcja trwa do wyłonienia zwycięzcy. Aforystycznie kupicie tutaj:

Przymrużenie oka kupicie: tutaj. Jestem ciekawa jak przebiegną poszukiwania Sowy Minerwy. Miejcie na względzie, że mój Tata nie wie o tej akcji, więc będzie zapewne nieco zaskoczony. Przyznam, że sama jestem ciekawa osób, które zechcą podjąć wyzwanie.

Turbo prywata na koniec

Trzecia książka to... moja własna, Jakiś czas temu wydałam Z głową w chmurach. To zbiór opowiadań napisanych na przestrzeni dziesięciu lat. Niektórym się podoba i napisali mi dużo miłych słów. Inni stwierdzili, że mam psychiczne problemy i też postanowili mi o tym donieść. Ku niezadowoleniu tych drugich, mam się dobrze i aktualnie pracuję nad powieścią, która mam nadzieję wydać w 2021 roku. Pierwszą książkę kupicie tutaj w postaci ebooka:

Jeśli bardziej odpowiada Wam wersja tradycyjna, zapraszam tutaj. Tyle z turbo prywaty. Raz do roku można sobie pozwolić ;) 

I przede wszystkim

Życzę Wam turbo zdrowych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia. Mam nadzieję, że ten czas pomimo burz, pandemii i ogólnie panujących nastrojów, będzie dla Was dobry i piękny. Święta będą, niezależnie od tego, w jaki sposób je spędzimy. 

Życzę Wam również, aby nadchodzący rok był o bilion razy lepszy od poprzedniego. Żeby chciało nam się chcieć, tworzyć i rozwijać się. I żebyśmy pamiętali o tym, co najważniejsze. Nie przekładali na później i cieszyli się czasem spędzanym z najbliższymi. 

Trzymajcie się, 
Cześć!

PODPIS

Jeśli chcesz być na bieżąco, zapisz się koniecznie na mój Newsletter!

Wybrane dla Ciebie