TRYB JASNY/CIEMNY

Będą zmiany na blogu, czyli plany na kolejny tydzień

Ale nie bójcie się, żadnych szokujących zmian. Jedynie usprawnienia i prace porządkowe. Cały czas poprawiam wpisy przeniesione z Wordpressa, a wszystko po to aby usunąć starą wersję bloga i całkowicie przenieść się tutaj. Zdecydowanie bardziej wolę jak wszystko jest w jednym miejscu.




Będzie oficjalny newsletter

Myślałam o tym od jakiegoś czasu, ale moją decyzję przyspieszyła Mama, która powiadomiła mnie, że od 5 października nie otrzymuje powiadomień z bloga o nowym wpisie. No i klops! Bo nie po to to wszystko robię, aby nie docierało do subskrybentów. O ile do Mamy mogę zadzwonić, to do reszty - no cóż, z tym już może być trudniej.

W praktyce oznacza to dla mnie więcej pracy, ale wierzę, że to, co ma działać, po prostu będzie działać. Żeby było zabawniej ostatnio różne sprawy techniczne dokładają mi tyle pracy i obowiązków, że muszę wydzielać czas na pracę w sensie właściwym. Gonię ostatnio własny ogon i wiosłuję jak szalona (patrz: Orasz i laborasz, a łódka). Cieszę się, że Bóg ogarnia cały ten mój akwen, ale czasami wolałabym, żeby po prostu włączył w moim życiu autopilota - a przynajmniej w kwestiach zawodowych i zrobił wszystko za mnie.

Nie miejcie wrażenia, że nie jestem pozytywna. Jestem niezmiernie pozytywna, moim motorem do życia jest szczęśliwa rodzina i 6000 jednostek witaminy D dziennie. Ale czasami nawet tych najbardziej pozytywnych szlag może trafić, jak kolejny miesiąc z rzędu muszę się upominać o kasę od tego samego klienta (doskonale pamięta czego ode mnie chce, ale płaci dopiero po trzech moich mailach z przypomnieniem) i tonę w błędach technicznych, które zjadają mój cenny czas. Ta pierwsza kwestia rozwiążę się sama - daję 3 szanse, a potem znikam. Wiem, że każdy może mieć gorszy czas, być może ten facet właśnie go przechodzi. Druga? Wymaga więcej, ale cóż... W końcu wszystko wskoczy na właściwe tory.

Układ menu zmieni się nieco

Ale tylko nieco... Umówiłam się z Karoliną, która jest autorką tego pięknego szablonu, że zrobi dla mnie rozwijane menu i tym samym, pomoże zaprowadzić porządek na blogu. Myślę, że ta zmiana dużo ułatwi w nawigacji bloga. Przede mną teraz zaprojektowanie schematu i określenie co się ma tam znaleźć.

Swoją drogą jeśli poszukujecie szablonów, naprawdę polecam Wam Karolinę i jej graficzno-estetyczną pracę. Jest super miłą osobą i nie jest tak, że znika po zrobieniu u niej zakupów. W razie problemu z szablonem, albo jakiegoś pomysłu można się z nią zawsze skontaktować, jest pomocna i serdeczna. :) 

Jeszcze więcej tematów życiowo organizacyjnych i parentingowych


W listopadzie wjeżdżam na scenę z zupełnie nowym planem na blogowanie. Z nową energią, nowymi planami i nieco inną formą wpisów. Pozostajemy w obrębie tej samej tematyki, ale w jeszcze bardziej konkretnej formie - a przynajmniej taką mam nadzieję.

Życzę Wam miłego tygodnia! Macie już na niego jakieś plany?

Trzymajcie się ciepło i przytulnie <3

Wybrane dla Ciebie