30 lifehacków dla rodziców

Jako rodzina mamy kilkadziesiąt lifehacków, które ułatwiają nam życie i pomagają zaoszczędzić czas. Z niektórych przestaliśmy już korzystać ze względu na wiek naszego Synka. Starałam się wybrać te lifehacki, które mogą być Wam przydatne na różnych etapach życia Waszej rodziny.

Gotowanie i sprawy kuchenne

Mamy wiedzą, że czas rozszerzania diety jest wyjątkowy i pełen wyzwań kulinarnych. Czasami ulega się błędnemu wrażeniu, że dla każdego członka rodziny trzeba gotować co innego. I nagle okazuje się, że spędzasz w kuchni całe dnie. Tak być nie musi. Oto lista lifehacków kulinarnych:

1. Gotuj jedno danie dla wszystkich, mając na uwadze potrzeby najmłodszego członka rodziny
2. Wybierz jeden dzień, który w całości spędzisz w kuchni i gotuj jedno danie, które następnie zblendujesz, przełożysz do słoiczków po przecierkach i zamrozisz, będziesz miała zapas posiłków dla swojego dziecka przynajmniej na tydzień
3. Zawsze miej w zamrażarce paczkę warzyw mrożonych
4. Pamiętaj, że z mrożonych warzyw możesz zrobić kilka wariantów dań: zupa warzywna, warzywa z ryżem, warzywa z ziemniakami, warzywa z makaronem, pasta warzywna na kanapkę, warzywa z kaszą.
5. Na dzień przed planowanym obiadem, przełóż słoiczek z zamrożonym daniem do lodówki, tak aby następnego dnia był już rozmrożony.
6. Rób dania jednogarnkowe lub jednopatelniowe, będziesz miała mniej naczyń do mycia i często przygotujesz je o wiele szybciej niż inne dania
7. Jeżeli dopiero zaczynasz rozszerzanie diety, wprowadzaj jeden nowy składnik na trzy dni. Jeśli dziecko dostanie alergii pokarmowej, będziesz wiedziała od czego.
8. Przez cały dzień staraj się utrzymywać kuchnię w porządku, ale wieczór pozostaw sobie na gruntowne sprzątanie, aby nie przytłoczyła Cię ta ilość rzeczy o poranku
9. Zawsze miej w zapasie płatki jaglane. Dorzucając jeden lub dwa składniki, naprawdę będziesz w stanie wymyślić świetne dania.
10. Rozpisz sobie dwa jadłospisy bazowe na każdy dzień tygodnia, które będziesz modyfikowała w zależności od potrzeby. Dzięki temu zaoszczędzisz czas, który poświęciłabyś na myślenie o gotowaniu.

Usypianie malucha

Usypianie malucha to niejednokrotnie wyzwanie. Dzieci mają różne potrzeby, niektóre zasypiają same, inne potrzebują towarzystwa rodzica. Z drugiej strony, wieczór to często jedyna pora w dniu, kiedy dorośli mogą pozwolić sobie na bycie dorosłymi i dlatego tak bardzo zależy nam na tym, aby dzieci szły spać o wyznaczonej porze. Sposobów na to jest kilka, nie wszystkie i nie zawsze dadzą rezultaty, ale dobrze jest wykorzystywać do tego wiedzę o świecie.

1.  Rytuał wieczorny. Codziennie wieczorem o określonej godzinie przychodzi czas na mycie zębów, kąpanie i wszystkie inne czynności kąpielowe. Pokój, lub cały dom, ulega zaciemnieniu, wyciszeniu, dajemy buziaka, kładziemy do łóżka. Jeśli wiesz, że Twoje dziecko potrzebuje godziny w Twoim towarzystwie żeby zasnąć, ustaw ten rytuał odpowiednio wcześnie. Ale nie przesadzaj i nie przekonuj do zasypiania o 17stej ;) 
2.  Wykorzystaj neurony lustrzane! Ziewaj, oddychaj głęboko i spokojnie, a za chwilę sama zobaczysz, jak Twoje dziecko ziewa i dostosowuje swój oddech do Twojego. Jeśli jesteś rozdrażniona, to niestety, te neurony również zadziałają i nie pomożesz swojemu dziecku zasnąć.
3. Wyłącz ekrany przynajmniej na 40 minut przed snem dziecka. A jeśli jesteś rodzicem czytającym dziecku z telefonu, to po prostu przyciemnij swój ekran i trzymaj telefon tak, aby był widoczny tylko dla Ciebie.
4. Skorzystaj z dobrodziejstw hipnozy i autohipnozy. Brzmi dziwnie? Wcale nie, czytaj dalej... Nie od dzisiaj wiadomo, że zarówno dźwięk jadącego pociągu, jak i tramwaju, wprowadzają nas w stan mimowolnego relaksu i lekkiego transu. To nie jest żadna magia, tylko potwierdzona naukowo siła rytmu. Czytaj takie bajki, które mają swój rytm. Najlepiej sprawdzą się tutaj długie wierszyki, w których historia rozwija się wolno. Czytaj tak, jakbyś robiła to na scenie i zadbaj o odpowiedni ton głosu, nastrój, aby nie wybudzać dziecka, które usiłuje się uspokoić.
5. Nie jestem wielką zwolenniczką białego szumu, ale są takie sytuacje, w których naprawdę warto z niego skorzystać. Zainstaluj w telefonie aplikację, która umożliwi Ci wygenerowanie białego szumu, bez włączania suszarki i marnowania prądu.
6. Buduj skojarzenia! Znajdź taką piosenkę, która będzie śpiewana/puszczana tylko na dobranoc. Dzięki temu skojarzysz zasypianie z wybranym do tego utworem, oczywiście warunek podstawowy: ta piosenka musi podobać się Twojemu dziecku!
7. Zmęcz w ciągu dnia. Rodzice mają to do siebie, że często są leniwi, dlatego, że dają się przygnieść nadmiarowi obowiązków i nie inwestują zbyt wiele energii w zabawy z dzieckiem. Za odpuszczanie w tym miejscu zbierają owoce wieczorem. Jeśli nie dajesz dziecku zbyt wielu okazji do zmęczenia, nie dziw się, że nie chce spać w nocy.
8. Stwórz odpowiednie warunki termiczne. Pamiętaj aby przed nocą wywietrzyć dziecięcy pokój, po kąpieli ubierz dziecko ciepło. Lepiej jest je rozbierać, jeśli da Ci sygnał, że jest mu za gorąco, niż odwrotnie. W jakimś czasie po kąpieli spada nam temperatura ciała i organizm zaczyna się wychładzać. Jeśli ubierzesz dziecko zbyt lekko, łatwiej będzie o poczucie poprysznicowego przypływu energii powodowanego właśnie wychładzaniem się ciała.
9. Nie przesadzaj z karmieniem dziecka przed snem. To jest banał, ale łatwo o tym zapomnieć jeśli masz wrażenie, że Twoje dziecko niewiele zjadło w ciągu dnia. Jeśli przegniesz, szykuj się na nocną walkę z koszmarami, które pochodzą z talerza.
10. Daj się prowadzić! Jestem pewna, że Twoje dziecko samo pokaże Ci czego potrzebuje jeśli mu na to pozwolisz.

Wyjazdy z dzieckiem

Wyjazdy z dzieckiem nastręczają problemów zwłaszcza na początku, kiedy sama jeszcze nie do końca wiesz, co z czym i do czego. Są jednak w stu procentach wykonalne, jeśli tylko podejdziesz do sprawy w sposób zorganizowany.

1. Przygotuj sobie listę rzeczy do zabrania najlepiej edytowalną w Wordzie. Będziesz ją modyfikować wraz z rozwojem dziecka, dzięki temu niczego nie zapomnisz i nie będziesz musiała przechowywać tego wszystkiego w głowie.
2. Zawsze miej przy sobie książeczkę zdrowia dziecka. Mam nadzieję, że nie będzie Ci potrzebna, ale to bardzo ważny dokument i na wszelki wypadek lepiej go mieć.
3. Porządny szklany termos! Jest zima to jest zimno. A dobry termos to podstawa. Niestety dziecięce termosy bardzo często nie spełniają swojej funkcji, więc polecam Ci kupić porządny "dorosły" szklany termos.
4. Zawsze bierz ze sobą apteczkę (powinny się w niej znaleźć: plastry, płyn do dezynfekcji, termometr, coś na spadek temperatury, gaziki, dwie pieluchy tetrowe, których możesz użyć do zrobienia zimnych okładów "w razie gdyby").
5. Nie przesadzaj z ilością zabawek, w każdym miejscu można znaleźć coś interesującego i naprawdę nie musi z Wami jeździć walizka pełna pluszaków.
6. Weź pod uwagę różne sytuacje zanim się wydarzą. Nigdy nie planuj podróży tak, jakbyście mieli zdążyć dojechać na czas. Ważne jest abyś miała przynajmniej godzinę w zapasie, wierz mi, sytuacje nieprzewidziane też da się wpisać w grafik przy odrobinie wysiłku.
7. Kup termiczną torbę na jedzenie. To moim zdaniem must have! Przyda Ci się na cały rok. Latem będzie zapobiegała psuciu się jedzenia, a zimą pomoże zachować temperaturę posiłków. Przy czym, nie musi być wcale wielka.
8. Przygotuj sobie listę zabaw na podróż, jeśli masz starsze dziecko i wiesz, że trudno będzie zabić wielogodzinną nudę. Poszukaj inspiracji na Pinterest, poczytaj blogi i zastanów się, jak zająć czas dziecku i całej Waszej rodzinie. Lepiej przygotować się wcześniej, niż denerwować się w samochodzie ;) 
9. Nie zapominaj o przekąskach. Przekąski mają niezwykłą moc, zabijają nie tylko głód, ale również nudę.
10. Miej listę rezerwową! To bardzo ważne, aby oprócz rzeczy, które mieszczą się w standardzie wyjazdowego ekwipunku mieć 3-4 rzeczy rezerwowe. Przydadzą się na czarną godzinę.

Twórzcie swoje własne lifehacki

Zachęcam Was do tego, abyście tworzyli swoje własne lifehacki. To bardzo wiele ułatwia w codziennym funkcjonowaniu rodziny i pomaga znaleźć czas na inne zajęcia. A może macie już swoje wypracowane schematy, którymi chcielibyście się podzielić?

Trzymajcie się ciepło i przytulnie,

Jeśli chcesz być na bieżąco, zapisz się koniecznie na mój Newsletter!